poniedziałek, 3 stycznia 2011

Przywitaliśmy Nowy Rok w KL

"Jak wrócimy do Tokyo to zbudujemy wieżę Kuala Lumpur tak długo, ze aż zupa wystygnie."
- powiedział Olaf po obejrzeniu fajerwerków przy Petronas Tower. Nasze trzytygodniowe podróżowanie wraz z wylegiwaniem się na słońcu dobiegło końca. Głowy pełne wrażeń wróciły do domu... w Tokyo i pierwsza noc rozłożyła nasze gardła. Aklimatyzujemy się po raz enty.

2 komentarze:

agczar pisze...

Nie dajcie się chorobie, trzymam kciuki! buziaki!

sasiadka pisze...

Życzymy zdrówka, jedzcie DUŻO vit. C. Pomoże na pewno.